Wpływ dopłat rządowych na rynek nieruchomości
Korzystanie z programów rządowych przy zakupie mieszkania to od lat stała praktyka. To właśnie te dotacje na mieszkania sprawią, że część osoby decyduje się na poważny krok w postaci zakupu własnego mieszkania. Możliwość spłacenia mniejszych odsetek lub otrzymanie dodatkowych środków na remont lub wyposażenie jest bardzo kuszące. Dotychczas na polskim rynku nieruchomości największe znacznie miały programy: „Rodzina na Swoim” oraz „Mieszkanie dla Młodych”. Skorzystanie z tych opcji wiązało się jednak ze spełnieniem szeregu warunków.
Program „Rodzina na swoim” był pierwszym i niezwykle popularnym sposobem na otrzymanie dotacji przy zakupie mieszkania, zarówno z rynku wtórnego, jak i pierwotnego. Funkcjonował również w wersji dla osób samotnych „Singiel na Swoim”. Jednak warunki, jakie wyznaczono przy tym programie były trudne do spełnienia. Odgórnie ustalony metraż oraz pułap ceny za metr sprawiał, że nie wszystkie nieruchomości były dostępne. Jednak sukces programu i tak był bardzo duży. Ze względu na możliwość finansowanie mieszkania do 75 m kw. drastycznie zmalało zainteresowanie większymi nieruchomości. Wskaźniki natomiast wpłynęły na zwiększenie popytu na osiedla na obrzeżach miasta, gdyż tam cena za metr zawsze jest niższa i pozwalała zmieścić się we wskaźniku „RnS”. Obowiązujący do końca 2012 roku zakończył się wynikiem udzielania w jego ramach prawie 192 tys. kredytów na łączną kwotę ponad 34 mld złotych. Wynik ten pokazuje jak cenny był ten program dla banków i deweloperów, którzy mieli ułatwione zadanie. Dzięki dopłatom i niskim kredytom, więcej osoby decydował się na zakup mieszkania. W innych okolicznościach najprawdopodobniej nie doszłoby do sfinalizowania transakcji.
Po zakończeniu „Rodziny na Swoim” wszyscy oczekiwali nowego programu, który będzie dawał kolejną możliwość na obniżenie kosztów zakupu nieruchomości. W 2014 roku wprowadzono „Mieszkanie dla Młodych” i nowe zasady dopłat rządowych. Pozostały limity cenowe, a ponadto powstało ograniczenie wiekowe dla potencjalnych nabywców mieszkań, które mogły pochodzić tylko z rynku pierwotnego. MdM ze względu na niskie progi cenowe ma niewielkie znaczenie na rynek nieruchomości w dużych miastach, gdzie trudno jest znaleźć mieszkania w danej cenie. Popyt na nieruchomości rośnie natomiast w mniejszych miastach, gdzie realizowane są nowe inwestycje. Deweloperzy właśnie ze względu na program decydują się na obniżki cen, aby dopasować się do limitów i tym samym zachęcić klientów do ich inwestycji. Największy wpływ „Mieszkanie dla Młodych” miało na wtórny rynek nieruchomości. Starsze mieszkania stały się mniej atrakcyjne, a ich cena bez dotacji nie różni się aż tak bardzo od ceny za nowo wybudowane mieszkanie. Ostateczna ocena wpływu programu na całą branże będzie możliwa po zakończeniu programu, czyli za około dwa lata. Jednak trudno oczekiwać, że wpływ obu powyższych programów doprowadzi do „bańki cenowej” na polskim rynku nieruchomości.